Thriller jeszcze lepszy - "Paranoja" K. Miszczuk

Drugi thriller Katarzyny Bereniki Miszczuk, z którym miałam przyjemność spędzić przyjemne czytelnicze godziny dzięki wydawnictwu W.A.B., poprawia nieznaczne niedociągnięcia, którymi obarczonymi była "Obsesja". Autorka zrezygnowała z narracji pierwszoosobowej, dzięki czemu wykorzystała potencjał tej klasycznej - umożliwiającej choćby oskarżanie głównego bohatera, sympatycznego, choć nieco amantowatego Marka, który pojawił się już w pierwszej części serii. Zsubiektywizowany trzecioosobowy narrator wpłynął zatem na większą swobodę kształtowania tkanki powieści.
Trzeba przyznać, że subtelne stopniowanie napięcia pomiędzy Markiem a Joanną jest bardzo dobre. Na tyle, że wątek romansowy nie zaczyna dominować nad innymi, a przecież takie ryzyko istniało.
Poza tym bardzo mnie cieszy, że przytaczając sprawę zabójstw z pierwszej części (Obsesja) serii, autorka nie zepsuła czytelnikowi radości z jej czytania. Moje zetknięcie się z tymi książkami nastąpiło w odwróconej względem chronologii kolejności i rzeczywiście, czytając Obsesję byłam zdziwiona, kto zabija. Nie mniejsze zaskoczenie czeka czytelnika w drugiej części serii. Zgadzam się z opisem na okładce, że to książka trzymająca w napięciu, ale sugestia, jakoby czytelnik wszędzie miał widzieć czerwone nitki, jest mocno na wyrost. Coś, co jest powtarzalnym wątkiem, czy raczej pomysłem w obu książkach to motywacja (czy raczej jej specyficzny brak) stworzonego przez mordercę podpisu. Dlaczego? - Bo tak mi wolno. Powtarzalność ta nie psuje na szczęście odbioru.
Kwestia scen drastycznych - w Obsesji było ich więcej i były nieco nieprzyjemne, choć w kobiecych kategoriach - myślę, że wiele osób oswojonych z opisami zbrodni nie uznałoby ich za drastyczne. W Paranoi nie miałam z nimi problemu, choć jestem dość wrażliwa w tej materii i szybko czuję dyskomfort. Ogólnie akcenty powieściowe zostały dobrze wyważone. Duży plus za nieco humorystyczne wątki quasiromansowe (mam na myśli zwłaszcza policjanta i panią prokurator) - bardzo dobrze "odciążają" czytelniczo tę powieść.

Za książkę dziękuję Wydawnictwu

 



Katarzyna Berenika Miszczuk, Paranoja, W.A.B. 2018

Komentarze