"Projekt Święta", czyli dziecięca inicjatywa

Sympatyczna opowieść o kilkorgu przyjaciół, mieszkających w jednej kamienicy, którzy podejmują wspólne świąteczne działania. Chcą osobiście spotkać się ze Świętym Mikołajem i szukają pomysłu oraz środków finansowych, jak to zrobić. Podróż do Finlandii jest poza zasięgiem, ale może spotkają go na jednym z niemieckich jarmarków świątecznych? Tak zaczyna się logistyczne przedsięwzięcie dzieci, które tworzą ozdoby z gliny, pieką pierniki, a nawet zajmują się młodszym rodzeństwem, co skutkuje nie tylko drobnymi od rodziców, ale też... zaprzyjaźnieniem się z siostrą.


 

Z pomocą rodziców udaje się zrealizować plan, pojechać do Niemiec i spotkać, hm... mówiącego po polsku Mikołaja. Jednak ta książka to przede wszystkim opowieść o organizacji i sile współpracy, która nie tylko umila pracę, ale też daje najlepsze efekty. Oprócz pracy nad "Projektem Święta", dzieci spędzają czas na zabawie, ubieraniu podwórkowej choinki, sprzątaniu mieszkań. Odwracają nieco porządek, według którego to dzieci dostają prezenty od Mikołaja i na swój sposób starają się, żeby tym razem to rodzice coś od niego dostali. Tylko muszą go przekonać, żeby dostarczył je osobiście. Książka jest napisana w taki sposób, że nie zaburza myślenia dziecka o tradycji prezentów od Świętego Mikołaja, jeśli jego opiekunowie sobie życzą utrzymywania tego zwyczaju. A starszemu odbiorcy - wywoła uśmiech na twarzy.

 

Za książkę dziękuję

Magdalena Szczepańska, Projekt Święta, il. Kasia Nowowiejska, Wilga 2021
 

Komentarze