Dlaczego powieść "Niewidzialni" jest taka... przezroczysta?

 

To niezwykła książka. Wzruszająca, skłaniająca do płaczu, o ciekawej strukturze. Główna bohaterka, której los nie oszczędzał od dzieciństwa, przeżywająca kilkukrotnie odrzucenie, jest... wyjątkowo niecharakterystyczna. Jej losy przeplatane są losami innych, pokrzywdzonych przez życie, tak samo - niewidzialnych.

Kim są tytułowi niewidzialni? Ludzie, których mijamy, którzy przeżywają dramaty i których nie dostrzegamy. Ta błaha w gruncie rzeczy konstatacja okraszona jest kawałkiem pięknej, choć dość nieprzystępnej prozy. To nie zarzut, a raczej cecha tej książki. Niewidzialni to książka, która znika. Płakałam, ale nie pamiętam, przy jakich fragmentach. Zrobiła na mnie wrażenie, ale nie do końca wiem, dlaczego, choć od zakończenia lektury minęło ledwie kilka dni. To absolutnie przezroczysta książka.

Natalia Delewa, Niewidzialni, przeł. H. Karpińska, wyd. Wyszukane, Warszawa 2021.


Komentarze