
Krótka opowieść noblisty o sobie
samym. Relacja z szeregu wydarzeń i okresów w życiu chłopca, młodego, a na
koniec dojrzałego mężczyzny. Relacja, której tłem, a zarazem rytmem, są zmiany.
Pierwszoosobowy narrator do opisów miejsc sprzed wielu lat dodaje krótkie
kontrastujące opisy, jak wyglądają one teraz. Że wtedy miasto powiatowe było
mieściną, a najwyższy był trzypiętrowy budynek starostwa, że Pekin wydawał się
ogromny, choć był kilka razy mniejszy niż teraz. Że przywódca nie żyje i ludzie
tłumnie odwiedzają mauzoleum z jego ciałem. W chińskiej rzeczywistości zachodzą
zmiany. Zmiany w technologii i społeczeństwie. Czytelnik razem z narratorem
śledzi los starego, wręcz mitycznego samochodu marki GAZ. W tym wszystkim jest
także polityka, ale
gdzieś na drugim planie, jakby pod spodem treści. Narracja
nie dotyka jej bezpośrednio.
I jeszcze zmiany w ludziach.
Główny bohater, który nie ukończył podstawówki, trafia na uniwersytet. Zmienia
się i dojrzewa do fachu i misji pisania. Jego znajomy ze szkoły z biedaka staje
się bogaczem. A piękna koleżanka – zniszczoną kobietą w podwójnym wdowieństwie.
Zmiany to opowieść o upływie czasu. Na konkretnych przykładach,
drobiazgach, nieważnych w skali świata. Ale kluczowych z perspektywy jednostki.
Mo Yan, Zmiany, tłum. Agnieszka
Walulik, Warszawa 2013
Komentarze
Prześlij komentarz