Trzecie urodziny

To był rok zmian. Znów, podobnie jak ubiegły, był to rok, kiedy rzeczywistość mocno zredukowała plany czytelnicze. Blog dzisiaj właśnie kończy trzy lata. 2015 był może niezbyt obfity czytelniczo, ale wniósł mnóstwo zmian do mojego życia. Był to rok ważnych decyzji i domowych rewolucji. Tym razem nie obiecuję ani sobie, ani Wam, że w przyszłym przeczytam więcej. Na 2016 rok mam wielkie plany, a ponadto ogarniam małego człowieka, zatem czasu na czytanie jest mało i pewnie nieszybko będzie więcej.
Przeczytanych książek: 30 (niestety, tylko)
Największy sukces: zauważenie mojej recenzji Jakiego pięknego samobójstwa przez Rafała Ziemkiewicza na jego facebookowym profilu
Inne informacje: podjęcie współpracy ze Starą Szkołą, wydawnictwem W.A.B i portalem Sztukater. 

Jeśli coś jeszcze sobie przypomnę i będę miała czas, żeby to dodać, dodam z pewnością.

Komentarze

  1. Życzę wielu kolejnych, owocnych lat blogowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdeczne dzięki, mam nadzieję, że uda mi się utrzymać choć mizerną częstotliwość wpisów w najbliższych miesiącach, żeby nie wypaść z wprawy. Mam świadomość, że przy niemowlęciu będzie to bardzo trudne.

      Usuń

Prześlij komentarz