Rozmowy z Dalajlamą to nie jest łatwa książka. Wymaga cierpliwości i częstych
przerw w czytaniu, żeby zastanowić się nad słowami przywódcy duchowego. Pogrupowane
tematycznie wypowiedzi stanowią formę pośrednią między wykładem a zapisem
rozmów. Jest to ciekawa poznawczo pozycja dla osoby, która niewiele wie o
buddyzmie. W słowach Jego Świątobliwości XIV Dalajlamy buddyzm jawi się przede
wszystkim jako sposób życia pełen spokoju
i współczucia, a także religia akceptująca osiągnięcia współczesnej nauki. Ten
myśliciel wprost mówi, że gdyby nauka
dała dowody nieistnienia reinkarnacji, to buddyści musieliby to zaakceptować i
przeformułować swój sposób myślenia. Dotyczy to także wielu innych dziedzin, np.
w pismach buddyjskich Ziemia jest płaska, a obecnie żaden z wyznawców nikt nie
powraca do takiej wizji świata. Także naukowe rozumienie umysłu rozszerza
buddyjskie spojrzenie na duchowość i myślenie człowieka. Buddyści potrafią
wpasować ich wizję Boga do obecnego stanu nauki, nie zaprzeczają mu i nie
budują odrębnego, religijnego, porządku, który miałby wyjaśniać świat.
Znamienny dla buddyjskiej kultury
wydał mi się szacunek, jaki Hindusi, spośród których wyrósł buddyzm, mają do
Tybetańczyków. Role się odwróciły – kiedyś to oni nauczali ludność Tybetu –
jednak nie ma między nimi nienawiści, a chęć współpracy. Łatwo się domyślić,
jak bardzo inaczej wyglądałaby podobna sytuacja w chrześcijaństwie. Pierwotny
ośrodek centralny nie zaakceptowałby tego, że zaszła zmiana i pewnie doszłoby
do rozłamu. Buddyzm postuluje spokój i szacunek do innych, bez względu na
okoliczności.
Ostatnia część tego zbioru szerokich
wyjaśnień dotyczy problemu Tybetu. Opisany przez osobę, która tkwi w tym
problemie, nabiera zupełnie innego wymiaru niż w mainstreamowych przekazach
medialnych. Dalajlama odcina się od ruchów, które używają przemocy do
zaakcentowania swoich żądań. Wyjaśnia, że Tybetowi nie zależy na
niepodległości, że autonomia, w ramach której nie tworzyliby własnej gospodarki
oraz polityki międzynarodowej jest w gruncie rzeczy optymalna. Na książkę
składają się pełne spokoju i cierpliwości wyjaśnienia na trudne tematy,
odpowiedzi, które są wartościowe bez względu na to, czy czytelnik jest wierzący
i w jakiego Boga wierzy – ta pozycja ma potencjał zmiany sposobu myślenia tych ludzi,
którzy chcą myśleć. Przecież to oczywiste, a jednocześnie tak trudne do
zrozumienia, że każda osoba, nawet ta, którą postrzegamy jako wroga, chce
swojego szczęścia. Że każda istota do tego właśnie dąży, zatem z perspektywy
wykonawcy działań, nawet tych odbieranych jako społecznie destrukcyjne, u ich
podłoża leżało pragnienie szczęścia. Zaakceptowanie takiej motywacji,
niezależnie od typu działania oraz jego sprawcy, może zmienić spojrzenie na
rzeczywistość i otworzyć się na potrzeby innych ludzi.
Rozmowy z Dalajlamą o
życiu, szczęściu i przemijaniu, rozmawia Rajiv Mehrotra, tłum. Bartosz
Sałbut, Helion-Editio, Gliwice 2010.
Komentarze
Prześlij komentarz